Na krajowym rynku broni palnej pojawiło się sporo odmian karabinów bazujących na radzieckim AK. Spowodowane jest to sprawnym działaniem polskich przedsiębiorców zaspokajających popyt na znakomitą, mimo upływu lat, konstrukcję
W ESHOT mamy szeroką ofertę karabinków pochodzących od AK. W zależności od dostępności jest to AKS, AK, AKM, AKMS, Zastawa M70… Oczywiście najlepsze są nasze, z nieistniejących już Zakładów Metalowych „Łucznik”. Produkcję AKMS w Radomiu zakończono pod koniec lat 90-tych. ZM „Łucznik” zastąpiło nowe przedsiębiorstwo – Fabryka Broni „Łucznik” – Radom Sp. z o.o.
Skutek jest taki, że polskich AKMSów ( i innych) nie przybywa, stają się powoli bronią kolekcjonerską – nie ze względu na nadkruszenie konstrukcji przez ząb czasu, lecz po prostu coraz mniejszą ilość dostępną na rynku. Przypomina to trochę historię naszego innego cuda techniki: małego fiata – w latach 90 było tego dużo i tanio, potem wskutek intensywnej eksploatacji uległ naturalnemu wyginięciu. A teraz Fiat 126p w edycji kolekcjonerskiej to naprawdę wartościowa rzecz. Zyskali na tym Ci, którzy Malucha wsadzili do stodoły i zostawili na lepsze czasy, a przesiedli się na Punto czy inne super auta.
A co my możemy zrobić? To samo – AKM z Łucznika do szafy, a do zabawy jego współczesny klon. Moją uwagę zwróciły wyroby WBP Rogów. Porównałem egzemplarz AKMS z ZM Łucznik z 1979 roku z Kbk Jack w identycznym ukompletowaniu (drewno, składana kolba):
Fot. 1. Kbk Jack 7,62×39 WBP Rogów (u góry) i AKMS z 1979 r. (ZM Łucznik), [mat. własne Eshot]
Zewnętrznie istotnych różnic nie ma. Jest inne skalowanie szczerbinki, co nie ma żadnego wpływu na użytkowanie. Różnicą jest to, że oryginalnie Jack dostaje polimerowy magazynek, który jest lżejszy i przezroczysty. Na zdjęciu dołączony jest nowy (nie magazynowy tylko fabrycznie nowy) metalowy. Obydwa egzemplarze są pomalowane, nie oksydowane. Obydwa mają tłoczone komory zamkowe. Idąc dalej – mechanizmy wewnętrzne:
Fot. 2. Częściowo rozłożone Kbk Jack (u góry) i AKMS [mat. własne Eshot].
Suwadła w obydwu egzemplarzach są identyczne. Tłok z tłoczyskiem jest chromowany, reszta malowana. Zamki są pomalowane:
Fot. 3. Suwadło z tłokiem i zamkiem Jack (u góry) i AKMS (na dole) [mat. własne Eshot].
Tłoki są identyczne, zamki również:
Fot. 4. Tłok i zamek Jack (u góry), w zestawieniu z elementami z AKMS [mat. własne Eshot].
Najważniejsze elementy są prawie identyczne. Stoi to w zgodzie z twierdzeniem producenta, że Jack wykonywany jest na podstawie dokumentacji polskiego AKMS.
Oczywiście wygląd nie oddaje jakości materiału. Można wykonać badania twardości, prześwietlić elementy i takie tam. Jednakże dla zwykłego strzelca ważny jest test polowy…
Mamy dostęp do kbk Jack z 2017 roku, z przebiegiem około 2 tysięcy sztuk amunicji zarówno konserwowej jak i pudełkowej. Fakt – broń zadbana, czyszczona po każdym strzelaniu bez tygodniowego leżakowania „na brudasa”. Najpierw porównałem lufy – żadnych widocznych różnic. Niestety zdjęcia nie udało się zrobić. Potem tłoki:
Fot. 5. Tłok od góry: nowy kbk Jack, magazynowy AKMS, kbk Jack 2017 r. [mat. własne Eshot].
Widać ślady na AKMS i używanym Jack. W AKMS od leżakowania? W Jacku od dobrej zabawy. Tłok i rura gazowa są najbardziej narażone na zużycie. W używanym Jack rura ma widoczne charakterystyczne ślady eksploatacji od gazów amunicji korozywnej – jest to nie do uniknięcia. Ale nie widać aby rura korodowała – została zabezpieczona smarem i tyle. Nowy Jack i AKMS rurki gładziutkie i lśniące.
A co z zamkiem? W sumie nic nadzwyczajnego. Bardzo podobny stan jak w leżaku AKMS:
Fot.6. Zamek od góry: nowy kbk Jack, AKMS i używany kbk Jack 2017r. [mat. własne Eshot].
Reasumując. Do zabawy Jack jak najbardziej się nadaje, tym bardziej że można go modyfikować, doposażać itd.:
Fot.7. Kbk Jack z 2017 r z nowym hamulcem wylotowym, kolbą, okładzinami i chwytem pistoletowym (Magpul) oraz pokrywą komory zamkowej (FAB), [mat. własne Eshot].
Średnio intensywna eksploatacja nie zrobiła mu żadnej krzywdy. Nowe karabinki z WBP Rogów wystepują w kilku ciekawych odmianach – od podstawowych jak AKMS przez kbk z szynami bocznymi, oszynowaniem przedniego chwytu na rurze gazowej do egzemplarzy przygotowanej do montaży szyny od Beryla. Jest też wersja krótka, jak AKMSU. Polski producent, nasza myśl techniczna. Nowy, na gwarancji, czego chcieć więcej?
Autor: P. Borysewicz